Energia zaklęta w stresie

„Eko Gadżet Antystresowy” – to nazwa projektu, dzięki któremu Jan Gonciarz zdobył trzecią nagrodę w konkursie 7R „Warehouse of art: Young art for the planet” w kategorii ekogadżet. Laureat opowiada nam, jak narodził się pomysł wykorzystania stresu np. do naładowania smartfona.

 

Czy możemy poznać inspiracje, które kryły się za projektem konkursowym?

 

Jan Gonciarz: Środowisko naturalne jest niewyczerpanym źródłem inspiracji. Na etapie projektowym wielu moich pomysłów decydujący wpływ na wygląd finalny produktu ma rysowanie, szukanie napięć i kształtów w sylwetkach zwierząt lub roślin. Istotny jest dla mnie temat zużywania energii, który zainspirował mnie w projekcie gadżetu. Dodatkowo teraz, gdy zmagamy się z niestabilnym rynkiem paliw i energii, idee pomagające oszczędzać lub wytwarzać ją w sposób alternatywny są bardzo istotne i pożądane. Projekt gadżetu antystresowego opiera się na przetwarzaniu powtarzalnego ruchu dłoni, który pozwala się skupić i myśleć kreatywnie, na energię elektryczną. A z kolei ta energia umożliwia przykładowo naładowanie smartfona. Analiza założeń konkursowych pomogła mi określić docelowego odbiorcę. Postanowiłem stworzyć przedmiot dla ludzi, na których spoczywa duża odpowiedzialność.

 

Na czym polega działanie Eko Gadżetu Antystresowego?

 

Po przeprowadzeniu testów i rekonesansu zaobserwowałem, jak bardzo dużo spokoju jest w stanie dać powtarzalne fizyczne zajęcie. Na podstawie działania maszyny do szycia firmy Singer zauważyłem, jak drobna praca, wykonywana na przykład nogą lub ręką, jest w stanie pobudzić umysł do pełnego skupienia nad danym problemem. Drugim dość częstym zjawiskiem, nad którym się pochyliłem, jest zmniejszona aktywność ruchowa. Zdecydowałem się nadać produktowi funkcję narzędzia do ćwiczeń nadgarstka przez dodanie mechanizmu koła zamachowego połączonego z małym generatorem prądu. Prąd powstały w wyniku ściskania ładuje powerbank. W ten sposób energia często powodowana emocjami jest przetwarzana na energię elektryczną. Podczas ściskania gadżetu można odczuć przyjemny opór i lekkie wibracje spowodowane ruchem mechanizmu.

 

Jak duże znaczenie w Twoich pracach odgrywają natura i środowisko naturalne?

 

Biskie mi – a zatem i mojej twórczości – są materiały naturalne, przede wszystkim drewno. Jest to materiał ekologiczny i bardzo szlachetny, zbliżający człowieka do natury. Niezmiernie ważne jest traktowanie go z szacunkiem i używanie w przemyślany sposób. To znaczy minimalizowanie odpadu przy obróbce, zważanie na cechy charakterystyczne danego kawałka drewna oraz dbałość o wykonywanie elementu zgodnie ze sztuką. Takie działania zapewniają trwałość oraz wygodę użytkowania.

 

Czy artyści mogą wpływać na świadomość ludzi w zakresie dbałości o planetę?

 

Artyści to szeroka grupa ludzi o bardzo różnych kompetencjach. Nie trzeba sięgać daleko, żeby znaleźć przykłady sztuki zaangażowanej w przeróżne tematy: polityczne, światopoglądowe oraz związane z kryzysem klimatycznym. Biorąc pod uwagi klasyczne dziedziny sztuki, ich działalność opiera się raczej na prowadzeniu dialogu, zwracaniu uwagi na kwestie ekologiczne, jednak design jako dziedzina łącząca sztukę z przemysłem ma szanse bezpośrednio wpływać na sytuację klimatyczną. Im więcej projektów szanujących klimat i zasoby, jakimi dysponuje przemysł, tym łatwiej przedsiębiorcom i konsumentom będzie podejmować wybory dobre dla planety.

 

 

O konkursie Warehouse of Art

 

Konkurs 7R „Warehouse of art: Young art for the planet” był skierowany do studentów i absolwentów warszawskiej ASP. Jego motywem przewodnim było hasło „Technologia. Ekologia. Człowiek. Koegzystencja”. Zadanie konkursowe polegało na stworzeniu projektu sztuki użytkowej o tematyce ekologicznej w jednej z trzech kategorii: ergonomiczne siedzisko, mural na zbiornik przeciwpożarowy i ekologiczny gadżet 7R. W sumie na konkurs wpłynęło 26 prac. Prace laureatów są dostępne na stronie 7rwarehouseofart.pl.

Autor:

Studiuje na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, na kierunku Wzornictwo ze specjalizacją "Produkt".

ROZWIŃ WIĘCEJ